time-stands-still.fotkoblog.pl

Zaczynam prowadzić bloga.

Puki co założenie jest takie że będzie on prowadzony anonimowo.

Ale jak znam siebie to szybko się zmieni.

Ale puki co zostaję przy tym że nie pokazuję swojej skazanej twarzy.

Nie, to nie jest mój pierwszy blog w tym serwisie.

Będzie zabawnie jeśli ktoś się zorientuje co do mnie ;)

Ale wolałabym jednak żeby to nie nastąpiło.

Ponieważ będąc anonimowym łatwiej się mówi o niektórych rzeczach.

Anonimowość w internecie nie istnieje, jednakże tyle o ile nie muszę się martwić o to że ktoś zapuka do mojego okna krzycząc "JA WIEM ŻE TO TY"

Może jestem trochę dziwna, inna. Ale każdy z nas ma w sobie trochę tej inności.

Każdy z nas inaczej postrzega świat.

I chyba to jest w tym najpiękniejsze.

Nie każdy potrafi dostrzec to piękno.

Tacy ludzie są bardzo ograniczeni.

Ale nie będę tego teraz komentowała, bo po co ;)

Na to przyjdzie czas.

Nie mam jeszcze pomysłu na to jakbym mogła się "nazwać"

W sumie liczyłabym na to że ktokolwiek z was podsunie mi ten pomysł.

Jeśli oczywiście ktokolwiek tu kiedykolwiek wejdzie.

Nie liczę na jakąkolwiek popularność - bądźmy szczerzy - jeślibym oczekiwała na takową to nie zakładałabym tej maski anonimowości.

Liczę jednak na to że ktokolwiek kiedyś tu wejdzie, przeczyta i zostawi po sobie jakiś ślad.

Miło żyć ze świadomością że kogokolwiek interesuję moje przemyślenia.

Szczególnie że zanim zdecydowałam się na stworzenie tego konta miałam na innym całkiem ładną sumkę wyświetleń.

Ciekawe jak to się zakończy ; )

Nie obiecuję że codziennie będę pisała notki tak długie jak ta, czy obrazki podobnie nielogicznie jak ten.

Czasem pojawi się jakieś zdjęcie w beznadziejnej jakości, czasem obrazek. Mogę jedynie obiecać że w żadnej notce nie będzie ani grama kłamstwa co w dzisiejszych czasach jest czymś niezwykłym.

Zobaczymy czy ktokolwiek doczyta do końca ; )

Miłego dnia i do następnej notki.

~no name